11 lutego 2025 19:34

Kraj Rieslinga

Żaden inny kraj nie traktował błyskotliwej historii swojego winiarstwa z taką pogardą jak Niemcy. Żaden inny kraj europejski nie popełnił tylu błędów w produkcji wina i nie trzymał się ich z tak zdumiewającą wytrwałością jak Niemcy. A jednak, pomimo tego wszystkiego, są tu winiarze, którzy tworzą wspaniałe wina.

Niemcy nie należą do największych krajów produkujących wino na świecie. Jego powierzchnia winnic wynosi tylko 8% powierzchni Francji, a produkcja niemiecka jest tylko nieznacznie większa od rumuńskiej. Mimo to, Niemcy są krajem produkującym wino i to wyjątkowe. Niemieckie winnice położone są na 51 równoleżniku, czyli na granicy winiarstwa. W raczej chłodnym klimacie kontynentalnym Niemiec jest tylko kilka miejsc, gdzie winogrona mogą dojrzewać. Okoliczność ta nie oznacza, że wina niemieckie są gorszej jakości. Wręcz przeciwnie, "graniczne" regiony uprawy winorośli, jak dowodzą wina z Szampanii, produkują wina o szczególnie szlachetnych, wyjątkowych cechach. Niemcy mają również co najmniej jedną odmianę, która należy do najszlachetniejszych roczników - Riesling. Z tego szczepu powstają wina, które nie występują nigdzie indziej na świecie.

Winiarstwo zostało sprowadzone do Niemiec przez Rzymian. W III wieku n.e. poeta Ausonius pisał o winogronach na brzegach rzeki Mozeli. Nie wiadomo, czy był to Riesling. W późnym średniowieczu odmiany Elbling i Silvaner były dobrze znane i szeroko rozpowszechnione. Pierwsze wzmianki o "Ruesseling" pochodzą dopiero z XV wieku, ale jego znaczenie zostało docenione znacznie później. W 1787 r. arcybiskup Trewiru, Clemens Wenzeslaus, nakazał uprawę rieslinga nad Mozelą. Tak rozpoczął się złoty wiek wina w Niemczech. W XIX wieku Rieslingi z Rheingau (prawy brzeg Renu) były najdroższymi winami na świecie. W Londynie kosztują one więcej niż siedem dużych butelek Château Lafite. Taki zaszczyt, oczywiście, był zarezerwowany dla najlepszych winnic, takich jak Erbacher Markobrunn, Schloss Johannisberger i Rauenthaler Beiken. Później, gdy rewolucja przemysłowa rozpoczęła się w Niemczech, a ludzie zaczęli przenosić się do miast, przemysł winiarski powoli podupadł. Po II wojnie światowej nastąpiło nieuzasadnione rozszerzenie regionów uprawy winorośli, co doprowadziło do wyrównania jakości win z poszczególnych obszarów. Wprowadzono system predykatów, w którym jakość wina stała jedynie na drugim planie. Niestety, polityka dotycząca wina nadal nie uległa zmianie. Wręcz przeciwnie, coraz częściej wina o przeciętnej jakości są oficjalnie chwalone, co ma na celu poprawę ich atrakcyjności rynkowej. Skromna sława, że niektóre niemieckie wina zaczynają cieszyć się ponownie te dni zawdzięczamy indywidualnych winiarzy, bez pomocy państwa i pomimo presji administracyjnej.