25 stycznia 2025 21:25

Obfitość Cabernet w Kalifornii

Na ostatnim Sympozjum Ekonomicznym Winnic, omówiono ogólne obawy amerykańskich plantatorów winogron.

- W Kalifornii jest nadmiar Cabernet i nie wiadomo, co z tym zrobić.

- Nie brakuje siły roboczej w winnicach Napa Valley, ponieważ restauracje zamykają się.

- "Tanie Winnice" nagle mają więcej plusów.

Oto fragmenty zeszłotygodniowego wirtualnego sympozjum ekonomicznego na temat winnic

24. doroczne sympozjum było pierwszym, które odbyło się wirtualnie.

Wine Business Monthly Redaktor Zarządzający Erin Kirschenmann zauważyć wysoką frekwencję, ponieważ jej firma przejęła organizację imprezy cztery lata temu.

W sympozjum wzięli udział właściciele winnic z Nowego Jorku, Teksasu, Illinois, Nebraski i Kolumbii Brytyjskiej, a także z całego Zachodniego Wybrzeża.

Przemawiali także ci, którzy nie zawsze mogli przybyć, jak Fritz Westover, konsultant winnic z Teksasu.

Dla konsumenta, najlepszą wiadomością było to, że Kalifornia ma nadpodaż winogron, nie tylko wina.

Nadpodaż nie jest tak ekstremalna jak w 2019 roku, kiedy to wiele winogron zostało po prostu pozostawionych na krzakach.

Wciąż jednak więcej jest hurtowych zapasów wina niż chętnych do kupna, co utrudnia przewidywanie cen.

Konsumpcja wina wzrosła drastycznie w czasie pandemii, ale dobrej jakości wino można nadal kupić za niewielkie pieniądze.

Praca i miłość.

"Niektóre winogrona przeznaczone na rynek wyższej półki przesuną się do półki średniej" - powiedział Mark Kauchman, partner zarządzający Vintage Supply Partners.

Dzięki zebranym danym sympozjum przedstawiło obraz ekosfery winnic na początek 2020 roku.

Niskie ceny winogron i utrzymująca się nadpodaż były głównymi tematami dyskusji, wypierając zwykłe kwestie związane z brakiem siły roboczej.

W rzeczywistości Covid-19 pomógł rozwiązać długotrwały problem pracowników.

Justin Leigon, plantator winogron w Pina Vineyard Management w Napa Valley, powiedział: "Kandydaci, którzy kiedyś pracowali w winnicach, potem przenieśli się do pracy w restauracjach. Gdy restauracje są zamykane, ludzie wracają. Zobaczymy, jak się sprawy potoczą, gdy restauracje zostaną otwarte, ale już teraz jest całkiem sporo potencjalnych pracowników."

Randy Heinzen, prezes Vineyard Professional Services w Paso Robles, powiedział, że wielu pracowników stało się jedynymi żywicielami rodzin i są wdzięczni za każdą pracę - nawet za mniej niż 15 dolarów za godzinę.

Jednym z tematów sympozjum była dyskusja na temat dalszej mechanizacji winnic.

"Około 90 procent wszystkich winnic w Kalifornii używać maszyn produkcyjnych," zgodnie z UC Davis stowarzyszonej S. Kaan Kurtzul, który w swoim wystąpieniu zachęcał właścicieli winnic do mechanizacji zbioru liści, przycinania, itp.

Uzależnienie od Caboose.

Popularność Cabernet nadal "przeszkadza w długoterminowym planowaniu".

Dla poszczególnych winnic Cabernet ma szczególne znaczenie.

Jego popularność wśród konsumentów stale rośnie.

Rolnicy posiadający stałe kontrakty na tę odmianę winorośli uzyskują dobre dochody.

"W Napa Valley, Merlot i Chardonnay są zastępowane przez Cabernet Sauvignon," powiedział Leigon. - "Cabernet Sauvignon ma tylko jeden przekonujący argument - swoją cenę.

Problem w tym, że tylko w ten sposób wszyscy myślą.

Nawet w Carneros, chłodniejsze południowej Napa Valley, niektórzy plantatorzy są cięcia Chardonnay winorośli do sadzenia Cabernet.

To może zadziałać "zwłaszcza z niektórymi technikami, które mogą pomóc usunąć niektóre z oznak niedojrzałości".

Hurtownik Steve Fredricks mówi, że jest więcej masowych Cabernet Sauvignon oferty w sprzedaży teraz niż w dowolnym momencie w historii państwa.

Zasadzono wiele młodych krzewów winogron, które zaczną owocować w latach 2020-2021.

Na drugim miejscu "pod względem nadwyżki jest Pinot Noir".

W tej sytuacji niektórzy producenci z Napa zainteresowali się alternatywnymi odmianami, takimi jak Cabernet Franc, który był używany głównie do mieszania w procesie produkcji wina, oraz Zinfandel .

"Zinfandel robi powrót, zwłaszcza w częściach Napa Valley, które nie są odpowiednie dla Cabernet.

Kwarantanna jest przeciwieństwem.

Właściciele winnic otrzymali wiele danych na temat ogólnego stanu gospodarki.

Winiarstwo jest jedną z branż, która nie została dotknięta pandemią, a Margaret Reid, wiceprezes Union Bank, spodziewa się, że ten trend utrzyma się w przyszłości.

"Dystans społeczny dyktuje nowe zasady konsumpcji. Niektóre badania pokazują, że spożycie alkoholu wzrosło o 18 procent. Konsumpcja wina wzrasta, sprzedaż detaliczna wzrasta, a sprzedaż hurtowa wzrasta. Jak dotąd, tendencje te utrzymują się" - powiedział Reid.

Dziś ludzie wolą spożywać posiłki w domu przy lampce wina.

Szczęśliwa Dolina

Uderzającym porównaniem z poprzednimi podobnymi sympozjami była względna wesołość przedstawiciela centrum Kalifornii.

Jeśli kupisz wino AVA California w supermarkecie, są szanse, że winogrona pochodzą z San Joaquin Valley.

Ale plantatorzy winogron mają niższy koniec państwowego totemu winogron, a niedawno zostali zaproszeni na forum branżowym w styczniu, aby rozpocząć sadzenie innych upraw.

Obecnie, po latach spadków sprzedaży wina w niskich cenach, wino z dolnej półki stało się popularne w czasie pandemii (podobnie jak wino z górnej i średniej półki).

W ciągu ostatniego roku, Kalifornia wyeliminowała 35.000 akrów winorośli, głównie w San Joaquin Valley.

Rolnicy odkryli, że nadpodaż jest większym problemem w bogatym regionie.

"Rynek stabilizuje się z powodu popytu na wino niższej jakości", wyjaśnia Carl Lehman, szef operacji winnic w Central Valley. "Mamy kilka możliwości na przyszłość. W poprzednich recesjach wynik końcowy pozostawał stabilny". Jeden z właścicieli winnic pytał kilku różnych prelegentów, co powinien zrobić ze swoimi "najlepszymi" winogronami, które nie zostały zakontraktowane: czy powinien przerobić je na masowo produkowane wino i spróbować je sprzedać?

Tymczasem Lehman mówił o tym, jak plantatorzy Central Valley mają inne opcje poza winogronami, takie jak wykorzystanie ziemi do drzew owocowych lub orzechów.

Producenci z Central Coast, "odpowiedzialni za większość win kalifornijskich" w cenie od 15 do 25 dolarów, nie mają innych możliwości, jeśli winogrona staną się trudne do sprzedania.

A winiarnie, które mają do dyspozycji mnóstwo owoców, stają się bardzo wybredne.

"To już trzeci rok naprawdę trudnego okresu na Środkowym Wybrzeżu. Cena nie jest już głównym czynnikiem. Nabywcy szukają najmłodszych, najzdrowszych i najczystszych winnic. To właśnie napędza rynek" - powiedział Heinzen.

"Jeśli chodzi o rolnika, który zastanawia się, co zrobić z wysokiej jakości winogronami ... paneliści grzecznie zasugerowali, że jeśli nie ma kupca, to może mieć sens po prostu zostawić jagody na krzewie."

"Wszyscy mają ten sam problem" - powiedział Kauchman. "Wszyscy starają się promować ten sam produkt. Hurtowy rynek wina w Napa jest silny. To prawda w przedziale 20-25 dolarów (detalicznie). Powyżej tej ceny trzeba być bardzo ostrożnym."